Rośnie zainteresowanie polską żywnością – jakie produkty podbijają zagraniczne rynki?

W 2022 roku padł nowy rekord w eksporcie polskich artykułów rolno-spożywczych. Na zagraniczne rynki trafiły polskie produkty o wartości 47,6 mld euro, co oznacza 27-procentową dynamikę wzrostu. Tym samym Polska zajmuje 7 pozycję w Unii Europejskiej, ze znaczącą przewagą nad kolejną w rankingu Danią. Jakie produkty cieszą się największym zainteresowaniem konsumentów? W jakich krajach szczególnie doceniają jakość i smak polskiej żywności? W czym tkwi sekret naszych lokalnych produktów?

Czym podbijamy zagraniczne rynki?

Polska eksportuje swoje towary przede wszystkim na rynki europejskie, gdzie dostarczamy głównie mięso drobiowe, produkty mleczne, mięso wołowe, pieczywo i wyroby piekarnicze, karmę dla zwierząt oraz wyroby czekoladowe. Co ciekawe, należymy do światowej czołówki producentów serów, zwłaszcza podpuszczkowych dojrzewających. W rankingach plasujemy się na doskonałym piątym miejscu – za Francją, Włochami, Holandią, Niemcami i USA. W czym tkwi fenomen naszych serów?

Produkcja naszych serów skoncentrowana jest w Dolinie Biebrzy. To właśnie z tej niepowtarzalnej przyrody czerpiemy inspirację do tworzenia wyjątkowych produktów. Nasze unikalne receptury łączymy z nowoczesną technologią i w pełni zrównoważonym procesem produkcyjnym. Dzięki temu możemy śmiało konkurować nie tylko na rynku europejskim – zauważa Ewa Polińska z MSM Mońki.

Polska posiada także spory potencjał w zakresie dostarczania najwyższej jakości olejów roślinnych oraz przetwórstwa zbóż. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, jak wielką popularnością w Europie cieszą się polskie makarony. Jednak naszym hitem eksportowym pozostają soczyste świeże owoce oraz mrożonki owocowo-warzywne. Pod względem wolumenu zbiorów wszystkich rodzajów owoców plasujemy się na czwartym miejscu w UE. Oprócz jabłek, jesteśmy największym w UE producentem wiśni, malin, porzeczek i agrestu, a także znaczącym producentem borówek, truskawek i aronii.

Które kraje szczególnie doceniają jakość polskiej żywności?

Polska od wielu lat należy do ścisłej czołówki unijnych eksporterów żywności. Nasze produkty spożywcze doceniają szczególnie Niemcy, Holendrzy, Francuzi, Włosi, a także mieszkańcy Litwy i Czech. Polska żywność, zwłaszcza ta o niskim stopniu przetworzenia, jest także eksportowana do krajów Afryki Środkowej i Zachodniej oraz Azji Zachodniej. W 2022 roku odnotowano ponadprzeciętny udział polskiej żywności w unijnym eksporcie produktów roślinnych do Republiki Południowej Afryki, Izraela i Arabii Saudyjskiej.

Polskie rolnictwo oparte jest w głównej mierze na niedużych, rodzinnych gospodarstwach, których niewątpliwą zaletą jest to, że mogą szybko reagować na wszelkie sygnały płynące z rynku i elastycznie zmieniać profil produkcji. Ponadto przestrzeń wiejska odgrywa znaczącą rolę także w sektorze turystycznym. Potencjał polskiej wsi, dziewiczą przyrodę i szeroką ofertę agroturystyki, doceniają turyści z całego świata.

W czym tkwi sekret naszej lokalnej żywności?

Polska żywność regionalna stanowi część naszego dziedzictwa narodowego, a receptury na bazie których jest produkowana, przekazywane są od wielu lat z pokolenia na pokolenie. Szansą dla polskich gospodarstw jest tzw. produkcja ekologiczna. Na światowych rynkach zaczynają dominować świadomi konsumenci, którym nie jest obojętna ochrona środowiska i dobrostan zwierząt. W Polsce mamy ponad 20 tysięcy gospodarstw reprezentujących rolnictwo ekologiczne, które charakteryzuje się produkcją w oparciu o naturalne składniki i procesy przetwórcze.

Warzywa i owoce z gospodarstw ekologicznych zawierają większą ilość naturalnie w nich występujących cukrów, dzięki czemu wyróżniają się lepszym smakiem i zapachem. Innowacyjne technologie, specjalizacja poszczególnych regionów i gospodarstw oraz doświadczenie we wprowadzaniu do uprawy coraz bardziej wydajnych odmian warzyw i owoców sprawiają, że polskie rolnictwo z roku na rok zdobywa coraz większe uznanie konsumentów na całym świecie.

Sukces naszej spółdzielni mleczarskiej zawdzięczamy wieloletniej współpracy z najlepszymi lokalnymi dostawcami. Każdy nasz produkt charakteryzuje się pełnym smakiem, osiągniętym dzięki wykorzystaniu jedynie naturalnych składników – podkreśla Ewa Polińska z MSM Mońki. – Specjalizujemy się w produkcji serów dojrzewających typu holenderskiego i szwajcarskiego. Każdego dnia dbamy o to, aby surowce, których używamy, były najwyższej jakości i spełniały wszelkie przyjęte standardy. – dodaje.

Konsumenci coraz częściej szukają produktów naturalnych i coraz chętniej sięgają po żywność z upraw ekologicznych. Na szczęście coraz więcej rolników dostrzega ten trend i dostosowuje swoją produkcję do praktyk stosowanych w rolnictwie ekologicznym. Choć wymaga to większych nakładów pracy, to zysk finansowy i wizerunkowy wynagradza ten dodatkowy wysiłek.

Dane pochodzą z publikacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi – Polish Food – Wiosna 2023 ARiMR_-_Polish_Food_-_2023-02_-_prev.pdf oraz raportu „Polski eksport żywności. Gdzie szukać szans, aby w przyszłości podtrzymać wysoką dynamikę rozwoju” opublikowanego w maju 2023 roku przez Bank Pekao – Prezentacja programu PowerPoint (pekao.com.pl)

Rynek zdrowotny w Polsce

Powszechny dostęp do internetu sprawia, że wiele procesów przenosi się do świata cyfrowego. Coraz więcej Polaków wykorzystuje sieć do celów związanych ze zdrowiem. Cyfrowi pacjenci podchodzą do usług medycznych tak samo jak do wszystkich innych usług. Ich podróż (Patient Journey) często zaczyna się właśnie w sieci i to tam po raz pierwszy mają kontakt z konkretnymi placówkami medycznymi.

Aby przyciągnąć takie osoby, trzeba dotrzeć do nich w miejscach, w których są już obecni. Oznacza to konieczność zbadania ścieżek pacjentów (Patient Journey), identyfikacji ich problemów, zmapowania wszystkich punktów styku z placówką medyczną i wreszcie stworzenia strategii skoncentrowanej na doświadczeniach pacjentów.

Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom cyfrowych pacjentów, branża medyczna musi zatem zacząć korzystać z tych samych metod i narzędzi, których już od dawna używa się w e-commerce jak np.: 

  • narzędzia do marketing automation wspierające targetowanie,
  • portale internetowe dla różnych grup docelowych (pacjentów, partnerów),
  • aplikacje i platformy e-commerce do zakupu leków, akcesoriów medycznych, czy badań diagnostycznych,
  • prowadzenie komunikacji wielokanałowej,
  • testowanie nowych form generowania leadów jak webinary, newslettery, landing pages itp.,
  • narzędzia do badania satysfakcji pacjentów.

Wartość eksportu polskich wyrobów medycznych rośnie w tempie dwucyfrowym i ta dynamika powinna się utrzymać w kolejnych latach. Nasze krajowe produkty stają się coraz bardziej konkurencyjne nie tylko w Europie, ale także na rynkach amerykańskich i azjatyckich. Coraz więcej polskich firm jest zainteresowanych ekspansją na rynki zagraniczne, poszerzając tym samym portfolio dostępnych na polskim rynku wyrobów.

Rynek polskich producentów wyrobów medycznych składa się głównie z małych i średnich firm, które są elastyczne i szybko przystosowują się do zmieniających się potrzeb rynku czy też wymagań i oczekiwań pacjentów. Nie należy jednak zapominać, że mamy też firmy z globalnym doświadczeniem, które osiągnęły już ogromne sukcesy międzynarodowe i od lat eksportują swoje produkty do ponad 90 krajów na całym świecie.

W czołówce polskich produktów eksportowych znajdują się m.in.: meble medyczne, narzędzia chirurgiczne, implanty ortopedyczne, urządzenia ortopedyczne, aparatura elektrodiagnostyczna, sterylizatory medyczne, specjalistyczne opatrunki czy przyrządy i urządzenia okulistyczne.

Polska należy do grona czołowych producentów środków chłonnych w Europie Środkowo-Wschodniej i jest jednym z największych w Europie. do zalet polskich produktów medycznych można zaliczyć wysoką jakość w połączeniu z przystępną ceną, niezawodność, kompatybilność z wyrobami innych producentów oraz elastyczność w podejściu do wymagań klienta.

W dobie pandemii, z oczywistych względów, na największy rozwój mogą liczyć wszelkie rozwiązania z zakresu telemedycyny, umożliwiające leczenie i diagnostykę pacjenta na odległość. Z drugiej strony, pandemia wciąż pokazuje, że firmy reprezentujące sektor wyrobów medycznych muszą na bieżąco reagować na nowe ograniczenia i potrzeby rynku, a także odznaczać się innowacyjnym podejściem. A to znaczy, że trendy na rynku wyrobów medycznych mogą się zmieniać w zależności od sytuacji.

Wpływ koronawirusa na medycynę nie skończy się razem z pandemią. W kolejnych latach branża medyczna koncentrować się będzie na takich trendach, jak starzenie się społeczeństw, aplikacje zdrowotne i fitnessowe, telemedycyna czy wirtualna diagnostyka. Produkty i technologie nielekowe z tych właśnie obszarów znajdą się wysoko na liście wydatków Polaków. W efekcie można spodziewać się wzrostu prywatnych nakładów na ochronę zdrowia, w tym na wyroby medyczne.

Wydatki na zdrowie stanowią ok. 5% całkowitych wydatków gospodarstw domowych i utrzymują się na podobnym poziomie od kilku lat. Największa część wydatków na zdrowie jest przeznaczana na zakup leków – zarówno tych dostępnych na receptę, jak też OTC, czyli produktów wydawanych bez recepty.

Negatywny wpływ każdej kolejnej fali pandemii koronawirusa na społeczeństwo i gospodarkę jest i będzie coraz większy. W związku z tym wydatki Polaków na usługi i produkty niezwiązane bezpośrednio z COVID-19, również te dokonywane w sektorze opieki zdrowotnej, będą stale rosły.

Dynamika cen może się różnić w zależności od konkretnej grupy produktów, ale powszechny wzrost cen surowców, produktów i usług wskazywałby na podobny trend w branży wyrobów medycznych.

Wyroby medyczne to szeroka, różnorodna i niezwykle innowacyjna kategoria produktów, obejmująca 500 000 wyrobów, takich jak przedmioty ortopedyczne i rehabilitacyjne, opatrunki specjalistyczne, implanty, szwy, jak również specjalistyczny sprzęt diagnostyczny.

Przyszłość nowych technologii w medycynie rysuje się w jasnych barwach – co do tego nie można mieć nawet cienia wątpliwości. Całodobowa dostępność czy nieustanny wzrost popularności akcesoriów do monitorowania funkcji organizmu (takich jak pulsometry, krokomierze) otwierają przed telemedycyną gigantyczne możliwości. Co więcej, pojawia się coraz więcej firm i startupów produkujących urządzenia, które ułatwiają zapewnienie lepszej opieki medycznej przez Internet.

Już dziś, spełniając zapotrzebowanie w zakresie telemedycyny, rośnie rynek produktów umożliwiających zdalne monitorowanie stanu zdrowia. Według szacunków ekspertów, wartość tego rynku do końca 2027 roku na całym świecie ma wynieść 43 miliardy dolarów. Jego rozwój jest zgodny z najnowszymi trendami, które mają optymalizować działalność placówek medycznych poprzez zapewnienie pacjentom w jak najszerszym zakresie opieki w miejscu zamieszkania oraz interweniowanie tylko w koniecznych sytuacjach. Przewiduje się również, że cały globalny rynek opieki zdrowotnej online będzie rosnąć w tempie 14,5% rok do roku, co oznacza że w 2027 roku może on osiągnąć wartość 230,6 miliarda USD.

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *