Spraw swoim bliskim prezent na święta – zadbajcie o swoje serca wraz z kampanią Akcja Kardioprotekcja!

4 min read

Każdego roku w grudniu Polacy całą swoją atencję poświęcają na  zakup  prezentów dla bliskich oraz przygotowywaniu posiłków świątecznych, często zapominając o najważniejszym – o swoim zdrowiu. W odpowiedzi na tę  tendencję, eksperci kampanii Akcja Kardioprotekcja przypominają o możliwości wykonania „Kardiotestu”, który pozwala szybko i skutecznie ocenić stan zdrowia serca.

Okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia  – co jest, a co powinno być najważniejsze?   

Święta Bożego Narodzenia to czas długo wyczekiwanej radości i magii. Szukamy wymarzonych prezentów dla naszych bliskich, wkładamy dużo serca w szykowanie tradycyjnych potraw świątecznych i przystrajanie domów pięknymi dekoracjami. Zgiełk przedświątecznych przygotowań i gonitwa za idealnymi prezentami, często odwraca naszą uwagę od tego, co jest tak naprawdę ważne. Według wyników „Kardiotestu”[1], aż 20% osób, które przeszły incydent sercowo-naczyniowy, lekceważy zalecenia lekarskie oraz pomija zażywanie przepisanych przez lekarza niezbędnych dawek leków. To niepokojące! ,  W gorączce świątecznych przygotowań nie możemy zapominać o najważniejszym prezencie – trosce o własne zdrowie.

Jak  Polacy dbają o swoje serce? – wnioski z badania  ,,Kardiotest”

Aby cieszyć się  zdrowym sercem należy zadbać o  kilka  czynników:  zdrowa dieta, unikanie używek i regularna aktywność fizyczna. Problem zbyt wysokiego cholesterolu i niewłaściwego BMI często wynika z niezdrowych nawyków żywieniowych, takich jak spożywanie słodkich napojów, jedzenie w barach szybkiej obsługi czy codzienne spożywanie słodyczy. Wyniki „Kardiotestu” wskazują, że jedynie 50% respondentów, którzy nie doświadczyli incydentu sercowo-naczyniowego, przyznaje się do regularnego uprawiania aktywności fizycznej, z czego 33% ćwiczy intensywnie lub ze średnią intensywnością kilka razy w tygodniu. Niestety, pozostała część respondentów nie podejmuje żadnej aktywności fizycznej, co negatywnie wpływa na jakość ich snu oraz wyniki badań cholesterolu i ciśnienia krwi.

Pacjenci będący po incydencie sercowo-naczyniowym dostają w głównej mierze kardioprotekcyjne zalecenia od lekarza dotyczące zmiany  stylu życia (dieta i aktywność fizyczna). Jest to bardzo istotne, ponieważ zalecenia lekarskie odgrywają kluczową rolę w poprawie jakości życia pacjentów po przebytym incydencie. Są motywacją do prowadzenia zdrowszego stylu życia. Potwierdzają to wyniki mówiące o tym, że aż blisko 80% respondentów zrezygnowało z palenia tytoniu po incydencie sercowo-naczyniowym, a 67% podjęło regularną aktywność fizyczną, głównie na zalecenie lekarzy.

Niepokojący jednak jest fakt, iż 40% badanych informuje, że nie otrzymało żadnych zaleceń od lekarzy po przebytym incydencie sercowo-naczyniowym. Eksperci kampanii Akcja Kardioprotekcja podkreślają, że wg badanych skierowania od lekarza na rehabilitację kardiologiczną po przebytym incydencie sercowo-naczyniowym nie dostało aż 44% badanych, co jest błędem w sztuce lekarskiej.

,,Niezmiernie ważny jest dostęp do kompleksowej rehabilitacji kardiologicznej po zawale serca, w czasie której pacjent nie tylko wykonuje ćwiczenia fizyczne, ale również uczestniczy w edukacji na temat zdrowego stylu życia, czynników ryzyka chorób serca, sposobów ich leczenia, stosowanych leków. W okresie poszpitalnym ważne są regularne konsultacje z kardiologiem, ale również regularnie prowadzona edukacja dotycząca konieczności przyjmowania leków, stosowania właściwej diety i poziomu aktywności fizycznej. Istotne jest również to, żeby angażować członków rodziny, bo jeżeli np. pali współmałżonek to pacjentowi jest niezwykle trudno rzucić palenie’’ – podkreśla prof. dr hab. n. med. Piotr Jankowski – Kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii CMKP w Warszawie.

Spraw wyjątkowy prezent bliskiej osobie

W tym wyjątkowym okresie, zapraszamy do przyłączenia się do Akcji Kardioprotekcji i sprawienia swoim bliskim prezentu, który naprawdę się liczy – zdrowe serce. Wystarczy wejść na stronę internetową  www.kardioprotekcja.pl, by wykonać prosty „Kardiotest” i sprawdzić stan swojego serca. Każda osoba po ukończeniu KardioTestu otrzymuje spersonalizowane zalecenia ułatwiające działania kardioprotekcyjne i rehabilitację kardiologiczną. Niech te święta staną się czasem nie tylko radości, ale również troski o nasze serca i serca naszych najbliższych.


[1] Wyniki Kardiotestu dostępnego na stronie www.kardioprotekcja.pl w ramach kampanii „Akcja Kardioprotekcja”. Wyniki z okresu od marca do 19 grudnia, na grupie 2970 osób (160 badanych było po przebytym wcześniej incydencie sercowo – naczyniowym.)

Rynek zdrowotny w Polsce

Dojrzałość cyfrowa Polaków rośnie coraz szybciej, a wraz z nią zmieniają się ich wymagania odnośnie jakości i sposobu świadczenia usług medycznych. Pojawia się nowy rodzaj cyfrowych pacjentów, którym nie wystarcza opieka publicznej służby zdrowia, działającej w tradycyjny, offline’owy sposób i lekceważącej doświadczenia pacjentów.

Najmniej zadowolone są osoby młode (do 34 lat), wykształcone, mieszkające w dużych miastach i zarabiając powyżej 3 tys. złotych miesięcznie. Równocześnie ta sama grupa najliczniej reprezentuje klientów prywatnych placówek medycznych. Wśród powodów, dla których wybierają świadczenia spoza NFZ, wskazują:

  • krótszy czas oczekiwania na usługę (74%),
  • lepiej wykwalifikowany personel (22%),
  • bardziej zaangażowanych specjalistów (21%),
  • dogodne godziny, terminy wizyt oraz lokalizację (19%),
  • możliwość załatwienia wszystkiego przy jednej wizycie (18%),
  • brak opóźnień i kolejek (14%),
  • wyższy poziom życzliwości personelu (12%),
  • lepszy komfort leczenia (12%).

Rośnie zatem grupa pacjentów, którzy wybierają usługi medyczne na podstawie doświadczeń płynących z całego procesu leczenia (Patient Experience), a nie wyłącznie ich ceny. Aby przyciągnąć do siebie takie osoby trzeba zbudować system skoncentrowany na pacjencie - jego problemach, potrzebach i zadowoleniu z leczenia. 

Technologia daje ogromne możliwości w zakresie poprawiania jakości doświadczeń pacjentów. Zwłaszcza że Polacy są otwarci na cyfrowe innowacje i oczekują swobodnego dostępu do usług medycznych. Chcą umawiać się na wizytę lekarską z taką samą łatwością, z jaką zapisują się do fryzjera, otwierają konto w banku, czy kupują karnet na siłownię. Chętnie korzystają z rozwiązań samoobsługowych, jak internetowe portale pacjenta czy chatboty. 

Wykorzystują to prywatne placówki, które mają świadomość zmian zachodzących w postawach pacjentów i bacznie obserwują trendy. Centrum Medyczne CMP zdecydowało się uruchomić Wirtualnego Konsultanta — narzędzie do automatycznej rejestracji wizyt, posługujące się algorytmem sztucznej inteligencji. Dzięki wprowadzonej innowacji udało się zmniejszyć obciążenie infolinii o 30% w niespełna 2 miesiące. Badanie NPS wykazało, że rekordowa ilość pacjentów (82%) oceniła kontakt z infolinią jako dobry lub bardzo dobry. Wdrożenie Wirtualnego Konsultanta wpłynęło również pozytywnie na komfort i satysfakcję pracowników. 

Obecny poziom finansowania i wprowadzone regulacje w obszarze technologii nielekowych w znacznym stopniu utrudniają wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań medycznych. Ponadto nieaktualizowane od wielu lat limity finansowania zmuszają pacjentów do ogromnych dopłat z własnej kieszeni do dostępnych na rynku wyrobów.

Ogólna wartość rynku wyrobów medycznych liczona przychodami firm to 17,5 mld złotych. W 2020 roku ogólna wartość produkcji krajowej branży wyrobów medycznych wyniosła blisko 11 mld złotych. To imponujący wynik, na który złożyła się praca 5266 podmiotów – wytwórców, importerów oraz dystrybutorów wyrobów medycznych oraz blisko 30 tys. pracowników zatrudnionych w tych firmach.

Pomimo rosnącego wpływu na polską gospodarkę, firmy działające w obszarze wyrobów medycznych borykają się ze znaczącymi przeszkodami systemowymi, które w dużej mierze odbijają się na polskich pacjentach. Jednym z palących problemów jest kategoryzacja oraz poziom finansowania wyrobów wydawanych na zlecenie. W Polsce przeznacza się na nie jedynie 1% ogólnego budżetu NFZ. Dla porównania nakłady per capita w krajach Grupy Wyszehradzkiej są średnio 3 razy większe. Odbija się to na kieszeni pacjentów, którzy do wyrobów dopłacać muszą aż 39% ich ogólnej wartości, czyli o kilkanaście punktów procentowych więcej, niż w Czechach czy na Słowacji.

Kategorie, które wymagają jak najszybszej rewizji to między innymi wózki inwalidzkie, peruki, protezy piersi, produkty stomijne czy aparaty słuchowe. Tylko w przypadku tych ostatnich, w ubiegłym roku polscy pacjenci musieli dopłacić ponad pół miliarda złotych. Limity finansowania stosowane w wymienionych grupach sprawiają, że pacjenci zmuszeni są do korzystania z bardzo podstawowych produktów lub, jak w przypadku stomii, mają dostęp do takiej liczby wyrobów, która nie spełnia ich miesięcznego zapotrzebowania. Godzi to w ich zdrowie i godność, pogarsza komfort leczenia czy rehabilitacji oraz znacząco przedłuża hospitalizację.

Sektor prywatnych usług medycznych jest kluczowy dla funkcjonowania całego systemu ochrony zdrowia w Polsce. To właśnie on przeciera szlaki dla nowoczesnych rozwiązań technologicznych, wyznacza standardy w jakości obsługi pacjentów i nadaje kierunek rozwoju branży.

Dane statystyczne pokazują, że służba zdrowia podnosi się z kryzysu wywołanego pandemią. Według Statisty w 2021 roku rynek prywatnych usług medycznych w Polsce był wart prawie 61 miliardów złotych. Oznacza to wzrost o ponad 10% w stosunku do ubiegłego roku, kiedy to w wyniku Covid-19 wartość rynku odnotowała spadek.

Polacy chętnie korzystają z nierefundowanej opieki medycznej. Wydatki prywatne stanowią ponad ⅓ wszystkich wydatków na ochronę zdrowia (budżet NFZ na 2021 rok wyniósł 103 mld PLN). Sektor prywatny stanowi istotną część polskiej służby zdrowia i jest kluczowy dla efektywnego działania całego systemu.

Może Ciebie zainteresować:

+ There are no comments

Add yours